Późnym wieczorem w czwartek 29 kwietnia doszło do pożaru domku letniskowego w Stegnie. Nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia, którego okoliczności będzie teraz wyjaśniać nowodworska Komenda Powiatowa Policji.
Zgłoszenie w sprawie pożaru domku letniskowego niezamieszkanego o konstrukcji drewnianej w Stegnie wpłynęło do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej o godz. 21.42. Po przybyciu na miejsce strażacy zastali palący się drewniany, ocieplony watą, domek letniskowy. Jednocześnie na sąsiednim budynku pojawiały się już zarzewia ognia.
- W pierwszej fazie działania strażaków polegały na podaniu prądu wody na okopcony sąsiedni budynek, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru. Następnie podano dwa prądy wody na palący się domek letniskowy, co umożliwiło zlokalizowanie i ugaszenie pożaru. Strażacy przystąpili później do rozbiórki budynku; kontrola za pomocą kamery termowizyjnej nie wykazała zagrożeń - przekazał mł. kpt. Jakub Czaplicki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Nowym Dworze Gdańskim.
W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Podczas akcji gaśniczej na miejsce przyjechała właścicielka domku letniskowego, która poinformowała funkcjonariuszy, że obiekt był w trakcie budowy i przeznaczenia na obiekt gospodarczy.
Postępowanie w sprawie ustalenia przyczyny pożaru konstrukcji prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Gdańskim.
W działaniach brał udział 1 zastęp JRG w sile 4 ratowników , 1 zastęp OSP Jantar w sile 4 ratowników oraz 2 zastępy OSP Stegna w sile 7 ratowników.
